Monday, May 7, 2012

Pierwsza noc w domu/ First night at home

Jestesmy od wczoraj w domu, no I jak na dobra corke przystalo, mala dala nam wczoraj popalic troszke, bo nie mogla spac w jednym ciagu, ale tuz po polnocy zmieniala sie z powrotem w nasza Marysie I poszla pieknie spac I od tej pory spi bardzo ladnie, takze ja tez sie moglam przespac I newet mam chwile zeby na blogu napisac. Takze trzymamy kciuki ze sie znowu dzisiaj nie zamieni w jakies inne dziecko:) So we have been home since yesterday, and the baby did what she was supposed to,which is not sleeping well last night, but right after midnight, she changed back into our Marielle, and slept very well. She has been sleeping beautifully since then, so I could rest and even have some time to post on the blog:). So fingers crossed that she won't turn back into some other baby again:)

No comments:

Post a Comment