Wczoraj pojechalam do Atlanty i wybralysmy sie z tesciowka na zakupy do pokoju malej, przy okazji obejechalam znajomych i odebralam troche rzeczy, takze teraz mala ma w czym przyjechac ze szpitala i gdzie spac.A dzisiaj zabralismy sie za skladanie lozeczka i potem ogolne przystrajanie...teraz bede moglo spokojnie juz spac, bo raz ze jestem zmeczona, a dwa ze jest juz zrobione:) Mam nadzieje ze sie wam podoba!
Yesterday I went to Atlanta, and we went with my American Mom:) to shop for the baby room. I have also visited some of my friends who gave us free stuff, so now the baby girl has a car seat to go back home to, and a place to sleep in. Today we put the crib together, and then decorated the room..now I can sleep good as I am tired, but also because it is done:) I hope you like it!
Przed/Before:
Po/After:
Ostatni raz tam jest taki porządek :)
ReplyDeleteDokladnie, takze przez kolejne pare tygodni sie na ten porzadek napatrze i bede miala na pozniej:)
DeleteNiebieskości ? czy mnie oczy mylą? MS
ReplyDeleteOczy cie myla albo ekran laptopa, fiolety i roz.
DeletePIEKNIE:)
ReplyDelete